Nikon L810 - mój prezent na Dzień Kobiet

Wczoraj w końcu spełniło się jedno z moich życzeń, a mianowicie kupiłam sobie Nikona L810. Nie jest to lustrzanka, a aparat kompaktowy. Posiada 26-krotny zoom oraz 16 mln pikseli. Myślałam najpierw nad Nikonem D3000 lub D3100, ale doszłam do wniosku, że taka lustrzanka nie jest mi potrzebna i ten aparat spokojnie mi wystarczy. Jak na razie dopiero się do niego przyzwyczajam, ale już zdążyliśmy się polubić. Na aparat sumiennie składałam pieniądze 5 miesięcy :D Nie mogłam już się doczekać, więc TŻ dołożył mi się do niego w ramach prezentu na Dzień Kobiet. Jestem mega happy! :)


Zdjęcie robiłam swoim starym gratem, zresztą same widzicie jaka jakość :D

21 comments:

  1. Piękny prezent :) Ja również niedługo zmieniam sprzęcior, już nie mogę się doczekać. I też chcę Nikona <3

    ReplyDelete
  2. Cieszę się razem z Tobą. :D

    ReplyDelete
  3. Piękny już czekam na najnowsze fotki nim zrobione.

    ReplyDelete
  4. No to teraz będziesz focić do upadłego:D

    ReplyDelete
  5. Ja za niedługo planuję zakup bezlustrowca i już nie mogę sie doczekać:D

    ReplyDelete
  6. Juz sie nie moge doczekac zdjec ;) Buziaki, zapraszam na nową notkę ;)

    ReplyDelete
  7. no no super:)gratuluję:)

    ReplyDelete
  8. ja też zbieram sumiennie na aparat, przymierzam się jednak do lustrzanki :)

    ReplyDelete
  9. oo idealny prezent dla kobiety :D
    to teraz czekamy na zdjęcia :)

    ReplyDelete
  10. Powodzenia w pstrykaniu fotek nowym cudeńkiem :)

    ReplyDelete
  11. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę!!! <3

    ReplyDelete
  12. Oj ależ Ci zazdroszczę:-) Pewnie jesteś z siebie dumna że udało Ci się spełnić to marzenie:-))) (oczywiście ze wsparciem partnera;-))

    ReplyDelete