Eveline - Odżywka do paznokci z diamentami

Dziś chcę Wam powiedzieć parę słów o sławnej już odżywce Eveline - Paznokcie twarde i lśniące jak diament. Ostatnio zrobiło się o nich głośno z powodu szkód jakich wyrządziły o kilku blogerek. Ja od samego początku jestem świadoma ich składu i działania formaldehydu i nie używam jej non stop. Robię sobie długie przerwy od niej, a wtedy wsmarowuję moją oliwko-odżywkę w skórki i paznokcie. Nic mnie nie szczypie, nie mam żadnych plam barwnikowych na paznokciach po odżywce Eveline. Moim zdaniem trzeba jej używać z rozwagą.

Eveline - Odżywka wzmacniająca (Paznokcie twarde i lśniące jak diament)


Od producenta:
Ekstremalnie wzmacniająca odżywka z tytanem i diamentami tworzy na powierzchni paznokci supertwardą powłokę, która zabezpiecza przed kruchością, łamaniem i uszkodzeniami. Odżywka wzmacnia i dogłębnie nawilża, zapewniając elastyczność i zdrowy wygląd paznokci.

Cena: 11-12 zł
Pojemność: 12 ml
Zapach: chemiczny
Dostępność: drogerie Rossmann

Skład:
Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Phthalic Anhydride/ Trimellitic Anhydride/ Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Aqua (Water), Formaldehyde, Acetyl Triethyl Citrate, Stearalkonium Hectorite, Adipic Acid/ Fumaric Acid/ Phthalic Acid/ Tricyclodecane Dimethanol Copolymer, CI 77891, N-Butyl Alcohol, Citric Acid, Diamond Powder.

Moje paznokcie od zawsze były łamliwe, kruche i łatwo się rozdwajały. Z pomocą przyszła mi jeszcze wtedy odżywka Total Action 8w1, niestety po krótkim czasie musiałam ją odstawić ze względu na to, że poszłam do pracy w której nie mogłam mieć pomalowanych paznokci. Dodatkowo miałam przez prawie kilka godzin dłonie zamoczone w wodzie z różnymi detergentami. Co jeszcze bardziej odbiło się na ich stanie. Po prawie 3 miesiącach moje paznokcie wyglądały jak jedna wielka katastrofa. Potrafiły rozdwajać się w połowie paznokcia! Gdy tylko troszkę podrosły od razu się łamały. Po skończonej pracy od razu kupiłam odżywkę wzmacniającą z diamentami. I tak dziś moje paznokcie są prawie w stanie idealnym, nie licząc skórek. Na początku odżywki używałam z zaleceniami, później starałam się co raz bardziej ją ograniczać, a teraz stosuję ją raz na jakiś czas, aby podtrzymać efekt. W między czasie, gdy nie mam tej odżywki, paznokcie traktuje moją oliwko-odżywką z olejków i półproduktów i wsmarowuję ją w paznokcie. Jak na razie jestem bardzo zadowolona z efektów i prawdopodobnie odżywka zostanie ze mną na dłużej :)


ZALETY:
- niska cena
- jest wydajna
- utwardziła i wzmocniła paznokcie
- przedłuża żywotność lakierów

WADY:
- wysusza skórki
- może szybko gęstnieć w buteleczce

OCENA: 4/5


22 comments:

  1. Miałam wersję 8w1, ale zamierzam skusić się na tą.

    ReplyDelete
  2. Może się skuszę by jej używać raz na jakiś czas.

    ReplyDelete
  3. ja ją kocham, ale trzeba uważac bo niektórych uczula i nie wolno jej stosować non stop!!!

    ReplyDelete
  4. To szkoda ,ze nie można jej ciągle używac bo inaczej bym sie w nią zaopatrzyła bo poszukuję jakiejś fajnej ,taniej odżywki :)

    ReplyDelete
  5. Mam ją i uwielbiam. Zawsze ratuje paznokcie :)

    ReplyDelete
  6. Fakt te odżywki z eveline strasznie wysuszają skórki :(

    ReplyDelete
  7. Ja na razie nie potrzebuję odżywki do paznokcji odpukać w niemalowane :)

    ReplyDelete
  8. może też przebarwiać paznokcie na lekko żółty kolor. ale poza tym spisuje się rewelacyjnie - paznokcie są mocne, nie łamią ani nie rozdwajają się. przed zastosowaniem kuracji radziłabym innym zapoznać się ze składem i wiadomościami na temat formaldehydu a potem ciapać paznokcie bez opamiętania odżywką. ;)
    mi też pomogła, bardzo ją lubię :)
    pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  9. Ja muszę jakąś wypróbować bo paznokcie mi się bardzo rozdwajają.

    ReplyDelete
  10. Chyba też sobie go zafunduje i mam też taka nadzieje że mi pomoże... :D

    ReplyDelete
  11. Miałam wersje 8w1, efektów nie było, ale ja już mam po prostu takie słabe paznokcie :D

    ReplyDelete
  12. Podobno Firma Eveline sprzedaje dwie odżywki o tych samych składach ( 8w1 i diamentowa)- pisałam o tym na blogu Atqua Beauty.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Widziałam, chociaż w 8w1 jest chyba podwójny formaldehyd.

      Delete
  13. Ja uwielbiam 8w1 to mój hit!

    ReplyDelete
  14. Jak czytałam o Twoich paznokciach to tak jakby ktoś o moich pisał...
    Musze kupić coś, co widocznie pomoże, bo moje paznokcie to porażka jakaś :/

    ReplyDelete
  15. Z tego co mi się kojarzy to te dwie odżywki mają taki sam skład, porównajcie jak będziecie kupowały :)

    ReplyDelete
  16. cały czas wracałam do tego kokosowego, ale on w ogólnie nie sprawdza się na moich włosach.. pewnie zależy to od ich porowatości.. lubię jeszcze olej lniany i rzepakowy :)

    ReplyDelete
  17. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba pamiętać o umiarze;) Cieszę się, że udało Ci się zażegnać problem z nadmierną łamliwością paznokci:)

    ReplyDelete
  18. czy można na tą odżywkę pomalować lakierem paznokcie a wracając do skórek to należy posmarować olejkiem i jest ok poproszę o poradę pozdrowionka

    ReplyDelete