Przeznaczona jest szczególnie do włosów i skóry głowy narażonych na działanie zanieczyszczonego środowiska i zabiegów fryzjerskich (farbowanie, prostowanie, trwała, suszenie gorącym powietrzem). Zawartość henny powoduje odbudowę włosa poprzez wnikanie białka henny do włosa i cebulki włosowej. Zawarty w masce ekstrakt z Aloe Vera łagodzi podrażnienia skóry głowy oraz silnie nawilża włosy suche, łamliwe i trudne do ułożenia, a także włosy ze skłonnością do przetłuszczania. Maska nie obciąża włosów i nie zmienia ich koloru.
Cena: 18.40 zł za opakowanie 240g
Pojemność: pełnowymiarowy produkt ma 240g, ja dostałam próbki po 30ml.
Zapach: świeży i przyjemny
Dostępność: apteki, sklep internetowy klik
Skład:
Aqua(Water), Cetearyl Alcohol, Sodium Lauryl Sulphate, Aloe Barbadensis (Leaf) Extract, Parfum (Fragrance), Lawsonia Inermis (Henna) Leaf Extract, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazone, Linalool, Hexyl Cinnamal, Cl 19140, Cl 42090.
Nie zawiera silikonu.
Nie wiem jaka jest jej wydajność, ponieważ dostałam tylko próbki.
Jak dla mnie maseczka jak bardzo fajna i warto spróbować na swoich włosach.
ZALETY:
- włosy są gładkie i miłe w dotyku
- nawilża włosy
- złagodziła mi podrażnienia na skalpie
- włosy nie elektryzują się
- nie obciąża włosów
- cena
- przyjemny zapach
WADY:
- słaba dostępność
- zawiera SLS
OCENA: 4/5
Widać, że dość dobry produkt. Może kiedyś się skuszę. Narazie muszę wykończyc swój półlitrową maskę do włosów z biovaxa.
ReplyDeleteMogłabym ją wpróbować. Fakt, po próbkach ciężko ocenić na dłuższą metę, ale pierwsze wrażenie jest najwazniejsze chyba ;-)
ReplyDeletetestuję szampon, ale co można po takich próbkach stwierdzić:(
ReplyDeletewarto wypróbować, jednak próbki to wg mnie trochę mało, bo trzeba dany kosmetyk jakiś czas używać by zauważyć efekty
ReplyDeleteJak dla mnie też, ale co poradzisz :D
DeleteTylko tyle dostałam :)
Chciałabym ją wypróbować, jeszcze nigdy jej nie spotkałam. :)
ReplyDeletemam, lubię i polecam :)
ReplyDeleteMogę tylko polecić zamiast wax'a biovaxa (u mnie na blogu napisałam o tym) bo nie ma sls ani parabenów. :)
ReplyDeleteNa paczkę od Manieczka.pl czekałam 2 dni :))
ReplyDeleteTeż już swoją wczoraj dostałam :)
Deleteciekawa jestem czy jest jakaś różnica między tymi maskami z Biovax a z Pilomax (oprocz tego że biovax nie ma SLS)
ReplyDeleteWłaśnie nie wiem, nigdy nie używałam Biovaxa, ale myślę że czas spróbować :)
Deletewłasnie mam małą buteleczkę tej maski wiec spróbuje :D uwielbiam waxy!
ReplyDeleteMarka wyjątkowa i szampon cudowny!
ReplyDelete