Jakiś czas temu postanowiłam, że będę do swojej pielęgnacji wprowadzać co raz to więcej kosmetyków naturalnych, najpierw były półprodukty teraz czas na hydrolaty. I tak od kilku dobrych miesięcy stosuje z powodzeniem hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy z e-naturalne.pl
Hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy
Od producenta:
Hydrolat jak sama nazwa wskazuje otrzymywany jest ze świeżych kwiatów tej gorzkiej odmiany pomarańczy.
Właściwości hydrolatu (działanie):
- przeciwzapalne,
- łagodzące,
- relaksujące,
- regenerujące
- ściągające.
Zalety hydrolatu:
- idealnie nawilża,
- wygładza,
- zmniejsza podrażnienia oraz zaczerwienienia,
- odświeża,
- matuje,
- zapach uspakaja oraz relaksuje.
Polecany dla cery:
- dojrzałej,
- delikatnej,
- z tendencją do trądziku,
- naczyniowej,
Cena: 9,90 zł
Pojemność: 100 ml
Zapach: gorzkawa pomarańcza
Dostępność: e-naturalne.pl
INCI: Citrus Aurantium Dulcis Flower Water
Moja opinia:
Hydrolatu używałam jako toniku, dodawałam go do serum oraz posłużył mi jako baza do toniku z glukanolaktonem. Hydrolat bardzo dobrze tonizuje twarz, nawilża, uspokaja i przede wszystkim nie wysusza skóry. Z powodzeniem możemy przemyć nim podrażnioną skórę, na pewno wspomoże regenerację naskórka. Nie uczula, ani tym bardziej nie podrażnia.
Opakowanie to biała buteleczka z wygodnym dozownikiem.
Hydrolat pięknie pachnie gorzką pomarańczą. Uwielbiam przemywać nim twarz rano, gdy ten jeszcze schłodzony, budzi mnie zapachem i ochłodą. Od razu się budzę :) Możemy też nim spryskać włosy, aby ładnie pachniały pomarańczami.
Hydrolat jest bardzo wydajny i starcza na bardzo długo.
ZALETY:
- niska cena
- bardzo wydajny
- pięknie pachnie
- nie uczula, ani nie podrażnia
- odświeża i nawilża skórę
- jest uniwersalny np. możemy nim spryskać włosy, aby ładnie pachniały
WADY: nie odnotowałam :)
OCENA: 5/5
Ja jeszcze nie próbowałam hydrolatu ale wiem, że muszę. Takie rezultaty tylko kuszą :)
ReplyDeleteJeszcze nie miałam okazji stosować hydrolatu.
ReplyDeleteChociaż kilkakrotnie już miałam coś zamówić.
Mam jednak dylemat: który ? :)
Lubię ten hydrolat :)
ReplyDeleteMiałam wodę z gorzkiej pomarańczy tzw. neroli i była wspaniała, cudnie pachniała i była pomocna na naczynka.
ReplyDeleteuwielbiam, ale jedna moim ulubieńcem jest hydrolat z oczaru wirginijskiego :)
ReplyDeleteChętnie bym go wypróbowała jak same plusy ma :)
ReplyDeleteMuszę sobie następnym razem kupić Hydrolat :)
ReplyDeleteJa mam ochotę na wersję ze słodkich pomarańczy ze ZSK :)
ReplyDeleteBrzmi kusząco:D
ReplyDeleteWłaśnie zastanawiałam się dziś nad jego zakupem. :)
ReplyDeletetego hydrolatu jeszcze nie próbowałam, ale myślę za niedługo robić zamówienie na BU i jakieś wybiorę.
ReplyDeleteOpakowanie kojarzy mi się w wodą utlenioną :P
ReplyDelete