To mydło bardzo przypadło mi do gustu ze względu na kolor i wygląd. Otóż jak widzicie mydełko przypomina przesłodką babeczkę z perełkami dookoła oraz czekoladką w kształcie serca, a kolor od razu przypomina mi moje ulubione lody pistacjowe.
Co do działania, mydełko bardzo dobrze oczyszcza skórę, nie podrażniając, ani nie wysuszając jej. Wydaje mi się, że to dzięki naturalnemu składowi, bez żadnych zbędnych substancji chemicznych typu SLS czy parafiny. Mydełka używałam co mycia całego ciała, wyraźnie po tym czułam niesamowite odświeżenie. Zapach mydełka jest lekko miętowy, jednak słabo wyczuwalny na skórze, nad czym ubolewam. Jednak i tak ze względu na wygląd i dobre właściwości myjące mydełko niezmiernie mi się spodobało.
Pani Magda o miętowych babeczkach: KLIK
A jak Wam się podoba miętowa babeczka?
Zapach na pewno by mi się spodobał :) szkoda,że nie jest wyczuwalny na skórze.
ReplyDeletewygląda cudownie i pewnie musi pachnieć równie cudownie ;)
ReplyDeleteTakże mam je w posiadaniu, uwielbiam je za piękny zapach i naturalność:)
ReplyDeleteMydełko jest piękne ;)! A co do kremu pod oczy - jak widać to też jest mój ulubiony, skoro kupiłam go kolejny raz ;).
ReplyDelete+ Ciekawy blog, więc dodaję do obserwowanych ;*!
WYGLĄDA BARDZO SMAKOWICIE!
ReplyDeleteDODAJĘ DO OBSERWOWANYCH ;)
Jakie "słodkie" mydełko! Zazdroszczę!
ReplyDeleteAle super pomysł na mydełka :) Mi na szczęście nie wysusza :)
ReplyDeleteo jejku, ale cudowne :) mi byłoby szkoda się nim myć, hihi :D / http://murphose.blogspot.com/
ReplyDeleteO jaaaaa, ale cudowności! Uwielbiam wszelkie mydełka, ale nie widziałam jeszcze mydełka w tak uroczej formie! Można się pomylić i zjeść, tak apetycznie wygląda ;)
ReplyDeleteMietowy zapach to jedyny, za ktorym naprawde nieprzepadam.
ReplyDeleteAle produkt wyglada ladnie:)
Jaka piękna ! *-* Aż szkoda używac ;) Uwielbiam miętę ,ale szkoda ,że zapach niewyczuwalny ;)
ReplyDelete