Jakiś czas temu otrzymałam do testów jajeczną maskę do włosów Receptury babuszki Agafii ze sklepu KALINA i dziś postanowiłam trochę o niej Wam poopowiadać.
Receptury Babuszki Agafii: Jajeczna maska do włosów. Odżywienie i regeneracja.
Jajeczne proteiny intensywnie odżywiają włosy i skórę głowy. Żytni słód to niezastąpione źródło mikroelementów, wykazuje działanie regenerujące.
Sposób użycia:
Nanieść maskę na czyste i wilgotne włosy i skórę głowy. Rozprowadzić równomiernie. Po 1-2 minutach zmyć ciepłą wodą.
Cena: 18,50 zł
Pojemność: 300 ml
Zapach: lekki, przyjemny
Dostępność: www.kalina-sklep.pl
Skład:
Aqua with infusions of: Hydrolyzed Egg Protein, Malt, Betula Alba Juice, enrichted by extracts: Salvia Officinalis, Rubus Chamaemorus, Rhodiola Rosea; Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Guar Gum; cold pressed oils: Hippophae Rhamnoides, Cucurbita Pepo, Corylus Avellana Seed; Panthenol, White Beeswax, Tocopherol, Citric Acid, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Na etykiecie jest napisane, żeby trzymać maskę 1-2 minuty, dla mnie jest to zbyt krótki czas. Zawsze trzymałam maski na włosach min. 20-30 minut i tak robiłam z tą. Opakowanie maski jest bardzo wygodne, bardzo łatwo wydobyć kosmetyk i na pewno zużyjemy ją do końca. Maska dodatkowo jest zabezpieczona wieczkiem i mamy pewność, że nic nam się nie wyleje, czy zabrudzi.
Co do wydajności, konsystencja jest rzadka co może sprawić, że przy długich włosach będziemy potrzebować jej więcej. Ja jednak mam krótkie i wystarczy mi niewielka ilość.
Podsumowując, maska bardzo przypadła mi do gustu. Świetnie zregenerowała włosy i sprawiła, że znów wyglądają dobrze. Włosy nadal mi lecą z głowy, ale wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu.
ZALETY:
- odżywia i regeneruje włosy
- ma śliczny zapach
- w moim przypadku jest wydajna
- cena
- wygodne opakowanie zabezpieczone wieczkiem
WADY:
- zbyt rzadka konsystencja
OCENA: 4/5
Dziękuje sklepowi Kalina za udostępnienie mi kosmetyku do testów. Fakt, iż dostałam go za darmo nie wpływa na moją ocenę.
Zawsze byłam ciekawa tej maski :)
ReplyDeleteMyślę , że kiedyś na pewno kupie bo potrzebuję regeneracji i nawilżenia (raczej moje włosy hehe) Póki co będę testować inną :)
Kuszą mnie te maski, może wrzucę do wirtualnego koszyka przy kolejnym zamówieniu :)
ReplyDeleteMnie też kuszą :D
Deleteja po filologii rosyjskiej i jeszcze nie używałam żadnych rosyjskich kosmetyków.. czas to zmienic :)
ReplyDeleteOstatnio nie mam kompletnie czasu na dbanie o włosów, ale nie zmienia to faktu, że ciekawa jestem tej maski:)
ReplyDeleteciekawa ta maska:) zaprasam do mnie obserwuje;)!
ReplyDeletemoże kiedyś się skuszę,ale najpierw bardziej ciekawi mnie ta drożdżowa :)
ReplyDeleteszkoda że jest rzadka lubię takie kremowe konsystencje.
ReplyDeleteA oglądałam się ostatnio za maską jajeczną. może sobie zamówię