Przez ostatnie miesiące moja pielęgnacja włosów olejami, była dość skromna, tzn. używałam tylko jednego olejku, a w moim przypadku zawsze to było kilka. Teraz wiem, że to był błąd, nie wiedziałam, który olejek jak działa i który jest dla moich włosów dobry. Postanowiłam więc, że będę używać tylko jednego i dokładnie sprawdzę jakie jest jego działanie.
Nevskaya Korona: Olejek łopianowy do włosów. Olejek jojoba i kiełki pszenicy.
Olejek stanowi naturalny multiwitaminowy preparat zawierający optymalny zestaw witamin, soli mineralnych i kwasów, dzięki temu skutecznie rozwiązuje problemy skóry głowy oraz włosów w krótkim czasie. Szczególnie polecany do stosowania przy łamliwości włosów, utracie elastyczności, wypadaniu włosów. A także przy łupieżu i nadmiernym wysuszeniu skóry głowy.
Nie zawiera konserwantów i syntetycznych dodatków.
Cena: 13,90 zł
Pojemność: 150 ml
Zapach: lekko ziołowy, przyjemny
Dostępność: www.kalina-sklep.pl
Skład:
Olus (olej roślinny), Arctium Lappa (olej łopianowy), Buxus Chinensis (olej jojoba), Triticum Vulgare (olej z kiełków pszenicy).
W sklepie Kalina macie do dyspozycji jeszcze inne wersje:
- http://kalina-sklep.pl/naturalny-olejek-lopianowy-do-wlosow-z-drzewem-herbacianym-p-380.html
- http://kalina-sklep.pl/naturalny-olejek-lopianowy-do-wlosow-z-rumiankiem-p-379.html
ZALETY:
- sprawił, że pojawiło się sporo "babyhair"
- włosy po zastosowaniu olejku są gładkie i lśniące
- niska cena
- problem łuszczenia skóry głowy zmalał
- ma ładny przyjemny zapach
- jest bardzo wydajny
WADY:
brak
OCENA: 4+/5
Dziękuje sklepowi Kalina za udostępnienie mi kosmetyku do testów. Fakt, iż dostałam go za darmo nie wpływa na moją ocenę.
Super! Może będę miała okazję go przetestować tylko wersję z drzewem herbacianym.
ReplyDeleteJeśli tylko będę miała okazję, na pewno go przetestuje ;)
ReplyDeleteJa mam trochę z innej serii, hm a może ten jest lepszy...
ReplyDeletehmm,chętnie kupie;d
ReplyDeletehhehe;d
skusiłaś mnie na ten olejek;) zaraz zajrzę do kaliny ;)
ReplyDeleteNa plus na plus, ja bym dała piateczke ;) buziaki, zapraszam na nowy wpis :)
ReplyDelete"kujaczkami " to ja określam odrastające włoski na nogach ;-D
ReplyDeletenie słyszałam o tym produkcie
ReplyDeleteMiałam wrzucić do koszyka ale zrezygnowałam , a szkoda :(
ReplyDeleteO pierwszy raz widzę tan olejek :)
ReplyDeletemam dosyć kokosowych, a zapachu SESY nie mogłam znieść
ReplyDeletełopianowy będzie innym olejem, zupełnie, zobaczymy czy polubią go moje włosy ;]
Zachęcająca recenzja ;) nad łopianowym sie juz dość długo zastanawiam. Mozę we wrześniu kupię.
ReplyDeletePiekny nagłówek!!
Obserwuję i pozdrawiam ;D
Ciekawy produkt, ale ja na razie takich problemów nie mam :)
ReplyDeleteBuziaki
Ja aktualnie chciałabym przetestować olejek kokosowy, ale ciężko go u mnie dostać... :(
ReplyDeleteNiska cena i ciekawy produkt ;)
ReplyDeleteCiekawa recenzja:) Zapraszam do mnie na konkurs: http://glamourka89.blogspot.com/2012/08/konkurs.html
ReplyDeletePrzydał by się moje włosy to koszmar.
ReplyDelete