Aktualna pielęgnacja twarzy
Etykiety:
AA,
Angels on bare skin,
Avene,
Bourjois,
Buche de Noel,
Dabur,
L'occitane,
Lush,
Oatifix,
Oeparol,
olej arganowy,
pasty czyszczące,
świeża maska,
woda różana,
woda termalna
Dziś przychodzę do Was z aktualizacją pielęgnacji twarzy. Trochę produktów się zmieniło, ale jestem bardzo z nich zadowolona.
1. Płyn micelarny/pasty czyszczące
* Bourjois - płyn micelarny. Do tej pory był dla mnie idealny, dotąd aż nie spróbowałam Biodermy i przepadłam. Niestety nigdzie w UK nie mogę jej znaleźć :/
* Lush - Angels on bare skin - aktualnie już mi się kończy. Bardzo dobrze oczyszcza, lekko peelinguje skórę i pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku.
* Lush - Buche de Noel - najnowszy nabytek. Pięknie pachnie, przypomina mi jakieś świąteczne ciasto. Podobnie do Angels bardzo dobrze oczyszcza, peelinguje, nawilża i skóra jest widocznie ujednolicona. Wydaje mi się, że bardziej przypadnie mi do gustu niż Angels, no ale zobaczymy.
2. Toniki/hydrolaty
* Avene - woda termalna. Już mi się prawie skończyła. Bardzo dobrze koi podrażnienia i delikatnie nawilża.
* Dabur - woda różana. Nie planowany zakup. Robiąc zakupy zobaczyłam dział z kosmetykami Dabur i tą właśnie wodę za uwaga 1.39f. Od razu chwyciłam za butelkę i to był trafiony zakup. Woda pięknie pachnie, bardzo dobrze nawilża i uspokaja skórę.
3. Maska
* Lush - Oatifix. Ulubieniec od pierwszego użycia. Przepysznie pachnie, a do tego pięknie nawilża, wygładza i ujednolica skórę.
4. Olej
* olej arganowy - czasami mieszam z kremem i wklepuję w twarz wieczorem. Rano skóra jest ładnie nawilżona i wygładzona.
5. Krem do twarzy
* Oeparol - krem kondycjonująco - nawilżający z olejem z nasion wiesiołka. Dotychczas mój ulubiony krem nawilżający, jednak tej zimy coś mnie mocno zawodzi i szukam czegoś innego. Jeśli macie jakiegoś swojego ulubieńca dajcie znać w komentarzach.
* L'occitane - krem nawilżający. W lecie sobie radził, jednak teraz wydaje się być za słaby.
6. Krem pod oczy
* AA Wrażliwa Natura - nawilżająco-rozświetlający krem pod oczy. Rozświetlenia nie ma się co doszukiwać, ale bardzo dobrze nawilża.
I to by było na tyle. Jeśli znacie jakiś dobry krem nawilżający to dajcie mi znać w komentarzach :)
ale zazdroszczę Ci tych produktów z Lusha :)
ReplyDeleteHehe, już nie długo i Wy będziecie miały w PL :)
DeleteTylko ciekawe jakie ceny będą..
Uwielbiam wodę różana. Olejek arganowy kusi mnie od dawna :)
ReplyDeleteJa również ją uwielbiam :)
DeleteCo do olejku to szczerze polecam :)
Mnie niestety woda różana bardzo uczula:/ dodaję ją jedynie do deserów indyjskich:P
ReplyDeleteDla mnie Bourjois the best, niestety Biodermy nie próbowałam.
ReplyDeleteDo tej pory dla mnie też :)
Deleteja muszę sobie kupić ten krem pod oczy z AA :)
ReplyDeleteten krem pod oczy AA też mnie zainteresował :) może się za nim rozejrzę, jak wykończę moje :)
ReplyDeleteMusze wyprobowac maske lush.
ReplyDeleteDziekuje za odwiedzinki i zapraszam ponownie.
Jesli chodzi o zakup kominkow,ktorych poszukujesz moze na ebay-u znajdziesz lub w sklepie w ktorym zakupilas swieczki zapytaj moze ci sprowadza jakies:)
Ta woda różana mnie zaciekawiła. Dużo już o niej słyszałam, chyba muszę się w nią zaopatrzyć :)
ReplyDeleteJeżeli chodzi o Lusha,to mogę Ci jeszcze polecić Mask of Magaminty,zdecydowanie mój ulubieniec:)
ReplyDeletePozdrawiam
Muszę w końcu wypróbować wodę różaną!
ReplyDeleteWoda różana interesująca ;)
ReplyDeleteMnie jakoś nie kuszą te kosmetyki z Lusha,muszę sobie kupić wodę różaną bo moja już się skończyła i była bardzo fajna.
ReplyDeleteLushe fajniutkie, też mam ochotę na nie :)
ReplyDeleteWłaśnie skończył mi się ten krem pod oczy :)
ReplyDeleteTeż lubię ten krem z AA :)
ReplyDeleteLush? pierwszy raz slysze o takiej firmie :) krem z AA uzywalam jedynie do higieny intymnej :)
ReplyDeleteuwielbiam tą wodę różaną :) a woda micelarna z bourjois to mój ulubiony micel ;)
ReplyDelete