Zrobiłam sobie chwilową przerwę, a teraz zamierzam stosować Jantar wraz z Biostyminą.
Jakiś rok temu wcierałam już Jantar. Po 3 tygodniowej kuracji pojawiło się sporo babyhair.
Tym razem postanowiłam zmieszać go razem z Biostyminą, czyli wyciągiem ze świeżych liści aloesu drzewiastego (1:4). Sama Biostymina znajduje się w 10 ampułkach po 1 ml i stosuje się ją w stanach obniżenia odporności organizmu.
O wcieraniu ją we włosy przeczytałam u Aliny i tak postanowiłam spróbować. Wczoraj był pierwszy dzień i myślę, że wystarczy mi ona na jakieś 3 tygodnie. O działaniu będę Wam pisać na bieżąco. Po ostatniej kuracji ścięłam nieco włosy, aby je wyrównać. Zdjęcie spróbuję zrobić i wrzucić w następnym tygodniu.
Dziewczyny, jeśli tylko macie chwilkę czasu oraz ochotę zagłosujcie na mnie w konkursie Idealna Para, organizowanym przez The Body Shop na facebooku. Z góry dziękuje! :*
czekam na wyniki kuracji :) 3mam kciuki!
ReplyDeleteTeż czekam ,jak się sprawdzi to sama zastosuje :)
DeleteDziewczyny sama jestem ciekawa jak się spiszę ta mieszanka :)
Deleteczekam na wieści :)
ReplyDeleteJestem bardzo ciekawa rezultatów Twojej apmułkowej kuracji : )
ReplyDeleteJa również jestem ciekawa :)
DeleteMam nadzieję, ze efekty będą zadowalające :)
Czekam z niecierpliwością na wyniki ;)
ReplyDeletehttp://never--lookback.blogspot.com/
Ampułki zapowiadają się skutecznie, czekam na Twoją opinie na temat kuracji.
ReplyDeleteMiłego weekendu :*
Dziękuję i również życzę miłego weekendu! :*
DeleteBardzo ciekawi mnie ta Biostymina więc jestem bardzo ciekawi jak się sprawdzi.
ReplyDeletegdzie mozna dostac biostymine i jaka jest jej cena? ;>
ReplyDeleteW aptekach, niestety nie wiem jaka jest jej cena, ponieważ kupowała mi ją mama :)
DeleteAle coś około 15 zł
pierwszy raz słyszę o tej biostyminie
ReplyDeletekurczę! ciekawe czy jest dostępna w każdej aptece, chcę te ampułki :P
ReplyDeleteZawsze możesz zapytać czy Ci zamówią :)
DeleteJa tak robię z Jantarem :)
Słyszałam że biostymina dobrze robi na włosy, może rzeczywiście warto ją kupić:)
ReplyDeleteMoże i ja się zabiorę za tą wcierkę bo coś mi chodzi po głowie, ale ampułki nie są dla mnie :P
ReplyDeleteWypróbuj, może i Tobie coś pomoże :)
Deletemnie to już chyba nic nie pomoże:D
DeleteE tam, może akurat :D
Deletenie mogę się doczekac efektów:))))
ReplyDeletepowodzenia ;)
ReplyDeleteJantar chcę kupić teraz... a o biostyminie zaraz doczytam... ;) może tez chce?:P
Spróbuj, może akurat u Ciebie się sprawdzi :)
Deleteniecierpliwie czekam na efekty Twojego wcierania - czytając pozytywne recenzje polecałam ostatnio koledze, dlatego jestem bardzo ciekawa, czy dla każdego Jantar okazuje się tak skuteczny :) sama mam swoją sprawdzoną mieszankę, ale nie wiem, czy nie spróbować :) / navy
ReplyDeleteJa również czekam z niecierpliwością na efekty :)
DeleteA jaką to masz sprawdzoną mieszankę? :)
Jantar już używałam i sobie chwalę :) muszę do niego wrócić :)
ReplyDeleteJa również :)
DeleteKochan wcierkę Jantar ;)
ReplyDeleteciekawe jak się sprawdzi połączenie tych produktów.
ReplyDeleteTeż jestem ciekawa :)
DeleteMam małą nadzieję, że chociaż trochę nawilży ona skalp.. :)
pierwszy raz o takim czyms slysze :) fajnie, ze masz bloga i zobaczylam takie cos wlasnie u Ciebie :)
ReplyDeletepozdrawiam, i zapraszam do mnie :) u mnie zdjecia z Londynu :) Może masz ochotę dodać? :) zrobie to samo :*
Ja też jestem bardzo ciekawa, jakie będą efekty. Jeśli podziała, to polecę tą mieszankę mojej siostrze, która teraz postanowiła bardziej zadbać o swoje włosy :)
ReplyDeleteOoo ciekawa jestem Biostyminy bo ja wcierałam sam jantar. Właśnie kończę kolejną kurację nim i przyznam, że po niczym innym nie miałam takiej widocznej poprawy.
ReplyDeleteo biostyminie jeszcze nie słyszałam! ciekawa jestem, jak zadziała :)
ReplyDeletepo tym poście ciągle myślę o tej biostyminie
ReplyDelete